nie masz żadnej to znaczy, że nic w ostatnim czasie nie dostałaś czy coś może do mnie wysłałaś? Bo ja już też od jakiegoś czasu nic nie mam a jeszcze ostatniej sukienki nigdzie nie wyszyłam...
Judysia ma kanwę Ewy,a pozostałe są u Maurycjusza,który bardzo przeprasza za zaistniały korek...Basia postara się jak najszybciej wysyłać ukończone kanwy...
Kurolko- właśnie uporałam się z piątym obrazkiem, tj czwartkową sukienką na Twojej kanwie:)) jutro jeszcze konturki i wysyłam w przyszłym tygodniu do Judyty:) przede mną największe wyzwanie, czyli kanwa Beci- jest tak ultradrobniutka, ze nie wiem, czy lupy nie będę używać....aż kusi mnie, aby najpierw wyszyc ostatnią sukienkę na kanwie Judyty:))) raz jeszcze przepraszam Was za korek- ale teraz nareszcie mam siłę nadrobić zaległości:))))
nie masz żadnej to znaczy, że nic w ostatnim czasie nie dostałaś czy coś może do mnie wysłałaś? Bo ja już też od jakiegoś czasu nic nie mam a jeszcze ostatniej sukienki nigdzie nie wyszyłam...
OdpowiedzUsuńJudysia ma kanwę Ewy,a pozostałe są u Maurycjusza,który bardzo przeprasza za zaistniały korek...Basia postara się jak najszybciej wysyłać ukończone kanwy...
OdpowiedzUsuńJa nie mam żadnej i nic nie wysyłalam :-)
OdpowiedzUsuńok dzięki za info :)
OdpowiedzUsuńKurolko- właśnie uporałam się z piątym obrazkiem, tj czwartkową sukienką na Twojej kanwie:)) jutro jeszcze konturki i wysyłam w przyszłym tygodniu do Judyty:) przede mną największe wyzwanie, czyli kanwa Beci- jest tak ultradrobniutka, ze nie wiem, czy lupy nie będę używać....aż kusi mnie, aby najpierw wyszyc ostatnią sukienkę na kanwie Judyty:))) raz jeszcze przepraszam Was za korek- ale teraz nareszcie mam siłę nadrobić zaległości:))))
OdpowiedzUsuńjeszcze chyba gdzieś kanwa Ewy powinna być bo jej jeszcze nie miałam... gdzie do wyszycia mam ostatnią sukienkę...
OdpowiedzUsuńpisałam już,że jest u Judysi...
Usuńkanwa Ewy jest juz dawno u Judysi:)
Usuń